Z rzeki wyłowiono worki z martwymi kurczakami. "Istnieje możliwość, że pływających worków z padliną jest więcej"
Makabrycznego odkrycia dokonali leśnicy z Nadleśnictwa Lipka.
Może ktoś zna odpowiedź na pytanie: co trzeba mieć w głowie, żeby wrzucić do Zalewu Grudniańskiego na rzece Gwdzie 6 worków jutowych z martwymi kurczakami ..?! Takie właśnie "znalezisko" odkryto wczoraj wieczorem.. - piszą na portalu społecznościowym leśnicy.
W akcję wyławiania i zabezpieczenia worków z wody zaangażowani byli, oprócz naszej straży leśnej, strażacy z łodzią i policjanci. Szczątki kurczaków po wydobyciu na brzeg zostały poddane oględzinom przez pracownika Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Złotowie - dodają.
Leśnicy nie wykluczają, że podobnych worków może być więcej. Ponadto dodają, że lekarz weterynarii stwierdził, że szczątki nie stanowią zagrożenia epidemiologicznego.
Sprawą zajmują się policjanci z Okonka. Zarówno funkcjonariusze, jak i leśnicy apelują do wszystkich osób, które mają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia o kontakt.