Młyńska: słupki w walce z nielegalnym parkowaniem
Na kolejnej ulicy w centrum miasta ustawiono słupki.
Podobne rozwiązania pojawiają się w wielu częściach Poznania, a urzędnicy tłumaczą, że są konieczne, bo kierowcy ciągle łamią prawo, parkując w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Słupki mają zarówno zwolenników, jak i przeciwników, tymczasem dyskusja na temat organizacji ruchu trwa i będzie trwać.
Teraz zmiany wprowadzono na ulicy Młyńskiej. - Niestety wielu kierowców parkujących w rejonie budynków sądu i aresztu położonych przy ul. Młyńskiej nie respektowało przepisów prawa. Tak zostawiali samochody, że dochodziło do sytuacji, że piesi mieli ogromny problem z przejściem chodnikiem. Droga przeznaczona dla nich była zatarasowana przez pojazdy - tłumaczy w swoim komunikacie Zarząd Dróg Miejskich.
- Dodatkowo powodowało to ogromne zagrożenie potrącenia - albo przez jadące chodnikiem samochody lub gdy przechodnie musieli wchodzić na jezdnię by ominąć zaparkowane niezgodnie z przepisami auta. Tym bardziej, że jest to jeden z najbardziej uczęszczanych chodników w Poznaniu - prowadzi nim droga między innymi do szkół, przystanków komunikacji miejskiej, sądu, placu zabaw - dodają urzędnicy.
Zmiany w organizacji ruchu przygotował Miejski Inżynier Ruchu, a ZDM jest ich wykonawcą. Sprawę próbowano "załatwić" przy pomocy znaków, to jednak nie pomogło, dlatego sięgnięto po najbardziej radykalne rozwiązanie, jakim są metalowe słupki, uniemożliwiające wjazd na chodnik.
- Dzięki temu znacznie powinno poprawić się bezpieczeństwo ruchu drogowego, a piesi zyskają komfort przemieszczania się taki jaki powinien być standardem na chodniku Wraz z MIR będziemy obserwować sytuację na ulicy, tak w razie konieczności móc odpowiednio zareagować - podsumowuje ZDM.
Najpopularniejsze komentarze