ZZM nadal usuwa szkody po ostatniej nawałnicy. "Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w czasie silnych wiatrów"
Podczas nawałnicy, jaka 22 czerwca przeszła nad Poznaniem strażacy odnotowali ok. 2000 interwencji związanych z ulewą. Najczęściej były to podtopienia. Zalane były piwnice wielu budynków - służby interweniowały m.in. we wszystkich poznańskich szpitalach. Nie lepiej wyglądała sytuacja na poznańskich ulicach, gdzie studzienki nie nadążały z odprowadzaniem wody.
Szkód naliczono mnóstwo również na terenach zarządzanych przez Zarząd Zieleni miejskiej. Do dziś są one usuwane. Wiele szkód zagrażających bezpieczeństwu ludzi usunięto natychmiast, pozostały jeszcze prace, które z uwagi na rozmiar szkód, będą wymagały więcej czasu. W kilku miejscach zostały bezzwłocznie pocięte powalone drzewa, co umożliwiło przejście alejkami. Wywroty zostały usunięte, lecz część martwego drewna pozostawiono jako miejsce żerowania drobnej fauny - informują urzędnicy ZZM. W parku Wodziczki uszkodzeniu uległ wał przeciwpowodziowy, który obecnie jest naprawiany oraz plac zabaw, do którego naprawy została wezwana firma usuwająca awarie urządzeń zabawowych - dodają. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w czasie silnych wiatrów - kończą.