Cmentarz Miłostowo po nawałnicy: "ludzie stali i płakali"
Niestety, ale straty są tu duże.
To właśnie Cmentarz Miłostowo jest tym, na którym stwierdzono najwięcej szkód po wtorkowej nawałnicy. Nasza Czytelniczka pojawiła się tam, by zobaczyć jak wygląda sytuacja. - Przykre bardzo... Pomniki pozapadane, kostki brukowe także, o ziemi nie wspomnę... Ludzie niektórzy stali i płakali... Niektórzy nosili ziemię w siatkach, żeby choć trochę coś podsypać - wyjaśnia. - Nie wiem jak to wyglada, czy takie szkody każdy naprawia na własną rękę czy jak, ale uważam, że władze tego cmentarza powinny coś wymyślić, bo zimą było podobnie kiedy topniał śnieg. Jakieś orynnowanie, cokolwiek. Ludzie w te groby włożyli serce i pieniądze, a dziś była tylko rozpacz - dodaje.
Już w środę pisaliśmy, że na terenie cmentarza na Miłostowie trwa weryfikowanie zniszczeń. - Wszyscy nasi ludzie pracują, organizujemy ekipy remontowe. Niestety na rzeczy takie jak żywioły nie mamy wpływu - mówiono nam w biurze cmentarza.
Najpopularniejsze komentarze