Wariant Delta: będą zmiany w zasadach podróży do Polski

Wariant Delta wymusza zmiany w obostrzeniach.

Jest on szczególnie popularny w Wielkiej Brytanii, a w Niemczech, według tamtejszych ekspertów, stanie się on wkrótce najpopularniejszym szczepem koronawirusa.

We wtorek na antenie TVN24 pytano rzecznika resortu zdrowia, Wojciecha Andrusiewicza, czy nie obawia się o rozprzestrzenianie wariantu Delta w sezonie urlopowym. Przypomniał w odpowiedzi, że przyjeżdżając do Polski trzeba okazać negatywny wynik testu lub odbyć kwarantannę. - W granicach Unii Europejskiej uznajemy wszystkie prowadzone testy w państwach obcych. Spoza Strefy Schengen trzeba wykonać testy w Polsce i tu najprawdopodobniej wejdzie dodatkowe rozwiązanie, o którym będziemy informować, w zakresie przylotów z Wielkiej Brytanii co do kwarantanny. Nie wykluczamy, że po przyjeździe z tego kierunku będą troszkę większe obostrzenia - przyznał.

Informacja na ten temat ma pojawić się w najbliższych dniach. Podróżujących z Wielkiej Brytanii, np. Polaków odwiedzających ojczyznę czekają dodatkowe utrudnienia. - Na pewno zechcemy wprowadzić tam pewne szersze obostrzenia niż z pozostałych kierunków - zapowiedział Andrusiewicz.

- W Polsce nie ma tak upowszechnionej transmisji wariantem Delta, jak to ma miejsce w Wielkiej Brytanii, więc nie możemy przekładać tej sytuacji z Wielkiej Brytanii na sytuację w Polsce - powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia. W ciągu 45 dni, czyli od momentu wykrycia pierwszego przypadku wariantu Delta nad Wisłą, potwierdzono 90 zakażeń tych szczepem.