Zwrot w sprawie skweru im. Marii i Lecha Kaczyńskich. Radny chce upamiętnić w nazwie kolejnego prezydenta
Z interpelacją w tej sprawie zwrócił się radny Paweł Matuszak.
1 czerwca poznańscy radni podjęli decyzję w sprawie nadania imienia Marii i Lecha Kaczyńskich skwerowi w pobliżu pomnika Armii Poznań. Wcześniej pomysł, z którymi wyszli radni Prawa i Sprawiedliwości, poparł Jacek Jaśkowiak. I choć wydawało się, że sprawa jest zakończona, z interpelacją w sprawie nazwy skweru zwrócił się do prezydenta Poznania miejski radny.
Jak zwraca uwagę w interpelacji radny Paweł Matuszak, w katastrofie smoleńskiej zginęli nie tylko prezydent Kaczyński z małżonką, ale aż 96 osób. Wśród nich był również były prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. - Przez lata był zaangażowany w działalność społeczną, konspiracyjną i patriotyczną - pisze radny. - Zwracam się do prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka o zmianę nazwy skweru i jego karetkę w nazwie na skwer im. Ryszarda Kaczorowskiego ostatniego Prezydenta na uchodźstwie oraz Marii i Lecha Kaczyńskich - dodał.
Zdaniem Matuszaka, "upamiętnianie nazwą skweru jednego Prezydenta jest niegodne wobec osiągnięć Pana Ryszarda Kaczorowskiego". Władze Poznania nie odpowiedziały jeszcze na interpelację radnego.
Co ciekawe, prezydent Kaczorowski ma już ulicę swojego imienia w Poznaniu - na Naramowicach.
Najpopularniejsze komentarze