Mógł ważyć maksymalnie 3,5 tony. Ważył 7!
Niestety, ale przeciążone auta to plaga na polskich drogach.
Inspektorzy WITD z Konina kontrolowali auta na punkcie wagowym w mieście. Tym razem kontrola skupiała się na samochodach ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. W oko inspektorów wpadły dwa auta. - Mocno przeciążone resory wskazywały na znacznie przekroczoną normę tonażową. Kontrola wykazała, że faktyczna masa pierwszego pojazdu wraz z ładunkiem wyniosła aż 7 ton, czyli o sto procent została przekroczona jego dopuszczalna masa całkowita, a o prawie pięćset procent jego ładowność. Inny skontrolowany pojazd dostawczy ważył nie dużo mniej, bo 6,5 tony - informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Poznaniu.
W dwóch przypadkach samochodami wykonywano przewóz krajowy na potrzeby własne. W jednym pojeździe znajdowały się artykuły przemysłowe, a w drugim odpady z marketów. - Obydwaj kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości po 500 zł. każdy. Szoferzy, żeby móc kontynuować przewóz, musieli zorganizować przeładunek na inne ciężarówki - kończy.