Maleńkie ropuszki opuszczają zbiornik na Cytadeli: "prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności"
Prawdopodobnie w piątek ropuchy szare będą masowo "uciekać" z Ogrodu Wodnego.
- Wczoraj po południu herpetolodzy z Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu zasygnalizowali, że ropuchy szare w Ogrodzie Wodnym osiągnęły już takie stadium, że najprawdopodobniej dziś zaczną masowo opuszczać zbiornik wodny - informuje Zarząd Zieleni Miejskiej.
Już na początku czerwca pisaliśmy o specjalnych stopniach dla ropuch, które zamontowano w Ogrodzie Wodnym na Cytadeli. Mają ułatwić ropuszkom wyjście z wody. - Pracownicy firmy Pozbruk, która bezinteresownie zaangażowała się w pomoc zagrożonym zwierzętom, do ostatniej chwili nie wiedzieli czy uda się zdążyć wyprodukować kolejne stopnie, dlatego na wszelki wypadek Zarząd Zieleni Miejskiej zlecił ułożenie w kilku miejscach wzdłuż brzegu stawu prowizorycznych wyjść z siatki maskującej oraz worków jutowych. Nie wygląda to tak estetycznie jak betonowa pochylnia, natomiast spełnia swoją funkcję. Tymczasowo w stawie pozostaną zarówno konstrukcje betonowe jak i worki - naukowcy będą obserwować czy zastosowane rozwiązania i lokalizacje wyjść są wystarczające - dodaje.
W najbliższym czasie na terenie Ogrodu Wodnego nie będzie się odbywać koszenie trawy oraz odchwaszczanie rabat. Specjaliści od zieleni chcą umożliwić ropuchom bezpieczną migrację. - Prosimy o ZACHOWANIE SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI podczas odwiedzania Ogrodu Wodnego w najbliższych tygodniach - zarówno na betonowym obrzeżu, jak i w trawniku, w rabatach czy na ścieżce mogą przebywać małe ropuchy, które docelowo przemieszczać się będą w bardziej dzikie obszary za żywopłotem.
W najbliższym czasie migracja rozpocznie się także ze zbiornika w Rosarium.