Dziki nie przestają wzbudzać skrajnych emocji: "zaatakowały kobietę i pieska, będę w nie rzucał petardy"
Na facebookowej grupie Poznań Dziki Rataje pojawiła się informacja o kolejnym ataku dzików na mieszkańca.
- Rzeczypospolitej, buszowały w śmietniku, zaatakowały kobietę przewracając ją i zaatakowały pieska, nie wiem jak wy ale ja będę rzucał w nie petardy, aktywiści - jak tak je kochacie to przygarniajcie sobie je do domu - napisał w niedzielę wieczorem na Facebooku Szczepan. Pod postem doszło do "tradycyjnej" już wymiany zdań pomiędzy zwolennikami jak najszybszego rozwiązania problemu dzików i osobami, które domagają się zostawienia ich w spokoju. Oczywiste jest natomiast, że rzucanie petardami w jakiekolwiek zwierzęta nie może mieć miejsca i będzie traktowane jako znęcanie się.
Niestety mieszkańcy wciąż dokarmiają dziki. W sobotę na ulicy Rataje ktoś wyrzucił przed jedną z altan śmietnikowych... kurze łapki. Pod blokami bywają rozrzucane pieczywo czy inne resztki pokarmu, co tylko zachęca dziki do odwiedzania takich miejsc.
Przypomnijmy, że w ubiegły poniedziałek w Poznaniu uśmiercono 3 dziki. Sytuacja wciąż jest jednak trudna i nie ma dnia, by dziki nie pojawiały się chociażby na ratajskich osiedlach.
Najpopularniejsze komentarze