Tragiczny finał pożaru w szpitalu: nie żyje pacjentka

Do pożaru doszło 17 maja w Wojewódzkim Centrum Neuropsychiatrycznym w Kościanie.

W jednej z sal oddziału żeńskiego pojawił się ogień, który objął łóżko, na którym leżała 57-letnia pacjentka. Kobieta leżała na sali sama. 57-latka najpierw otrzymała pomoc od personelu szpitala, a następnie od strażaków. Ostatecznie przetransportowano ją do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich. Niestety dziś wiadomo, że nie udało jej się uratować.

Jak podaje portal ekoscian.eu, ciało kobiety trafiło już do Kościana, gdzie odbędzie się sekcja zwłok. Sprawą zajmuje się prokuratura. Wszczęto postępowanie i powołano biegłego, którego zadaniem jest wyjaśnienie przyczyn powstania pożaru. Dziś postępowanie toczy się w sprawie, a nie przeciwko komuś, ale może się to zmienić.