Policjant, który zastrzelił 21-latka w Koninie, usłyszy zarzuty?
Tak sugeruje ojciec 21-latka.
- Właśnie dostałem wiadomość że policyjny morderca Adasia zostanie ukarany na dniach zostaną postawione zarzuty. Policyjny morderca idzie siedzieć. BOGU NIECH BEDĄ DZIEKI - napisał na Facebooku ojciec zastrzelonego mężczyzny.
Więcej informacji w tej sprawie próbowali ustalić dziennikarze TVP3 Poznań, ale prokuratura przyznała, że nie będzie komentować wpisów ojca ofiary i odmówiła udzielenia informacji.
Przypomnijmy, że 14 listopada 2019 roku policjanci patrolujący osiedle przy ulicy Wyszyńskiego w Koninie zauważyli 3 osoby, które podejrzanie się zachowywały. Postanowili je wylegitymować. Wówczas jeden z mężczyzn miał zacząć uciekać. Ostatecznie policjant oddał strzał do uciekającego, który okazał się śmiertelny. Policjanci od początku podkreślają, że użycia broni wymagała sytuacja.
Policjant, który postrzelił 21-latka, wrócił już do pracy. Śledztwo cały czas trwa, a jest w nim sporo niejasności. Dwóch biegłych twierdzi, że 21-latka postrzelono w klatkę piersiową, trzeci natomiast przedstawił inną opinię. Jego zdaniem mężczyznę postrzelono w plecy.
Co ciekawe, w grudniu ubiegłego roku zatrzymano Artura C. - ojca zastrzelonego 21-latka. Postawiono mu zarzut nawoływania do zbrodni zabójstwa. C. na Facebooku umieścił zdjęcie policjanta, który postrzelił jego syna i nazwał go mordercą. Podał też jego dane osobowe. Mężczyznę skazano na karę 2400 złotych grzywny.
Najpopularniejsze komentarze