Oszukał "na pogrzeb córki". Kobieta straciła 24 tys. zł
Policjanci apelują o ostrożność.
W kwietniu b za pośrednictwem internetowego komunikatora nieznany mężczyzna nawiązał kontakt z jedną z mieszkanek powiatu pilskiego. Przez długi czas prowadził rozmowy, które nie wzbudzały żadnych podejrzeń.
Rozmówca przedstawił historię, że jest obywatelem Stanów Zjednoczonych, a jego córka zmarła na skutek ciężkiej choroby. Wzbudzając współczucie u kobiety, mężczyzna wyłudził pieniądze na rzekomy przelot do Waszyngtonu oraz organizację pogrzebu dla córki. Rozmówca obiecał także, że po pogrzebie wróci do Polski i odda wszystkie pieniądze - relacjonuje sierż. Wojciech Zeszot z policji w Pile.
Niestety, jak się okazało, bardzo tragiczna sytuacja była wymyśloną przez oszusta historią. W konsekwencji mieszkanka powiatu pilskiego straciła ponad 24 tysiące złotych.
Metody, jakimi posługują się oszuści są bardzo różnorodne. Jednak często posiadają wspólny mianownik, którym jest skuteczne działanie na ludzkich emocjach. W przypadkach prowadzenia rozmów z nieznanymi osobami należy zachować przede wszystkim dużą dozę ostrożności, aby móc przewidzieć rzeczywiste zamiary rozmówcy i nie dać się oszukać - apeluje policjant.