Reklama
Reklama

Piotr Tworek: po szybko straconych golach w drugiej połowie grało się trudniej

fot. Paweł Rosolski
fot. Paweł Rosolski

W niedzielne popołudnie Warta Poznań przegrała w Grodzisku Wielkopolskim ze Śląskiem Wrocław.

Zieloni objęli prowadzenie po bramce Maika Nawrockiego i taki wynik utrzymał się do przerwy. Niestety, po zmianie stron trzykrotnie do siatki trafili goście, a Warta odpowiedziała tylko jednym trafieniem.

Nie czekaj! Od 1 stycznia 2024 r. za korzystanie z kopciuchów grozi grzywna. Do 31 lipca 2025 r. trwa kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

- W pierwszej połowie, mimo iż Śląsk stworzył sobie kilka sytuacji, to my otworzyliśmy wynik. Zbyt szybko stracone bramki w drugiej połowie spowodowały, że grało się nam zdecydowanie trudniej. Można było przypuszczać, że trzeci gol zamknął mecz, ale do samego końca staraliśmy się odwrócić losy spotkania. Bramka na 2:3 dawała nadzieję, ale z braku czasu i pewnie też ze zmęczenia nie udało nam się zdobyć jednego punktu - komentował trener Piotr Tworek.

- Przed nami ostatni mecz z Cracovią. Tam postaramy się poprawić nasz dorobek punktowy i w dobrych humorach zakończyć rozgrywki - dodał.

Szkoleniowca pytano o to jakie błędy popełniła obrona przy straconych golach. - To był fragment, gdzie dłużej byliśmy przy piłce i ten moment, gdy dłużej operowaliśmy piłką, spowodował stratę pierwszej, a później bardzo szybko drugiej bramki. Dokładnie trzeba zobaczyć i przeanalizować sytuacje, ale na pewno było nas po stracie zbyt mało, nie zareagowaliśmy na kontrę, a trzeci gol to efekt odkrycia i starań o bramkę kontaktową - analizował Piotr Tworek.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

24℃
16℃
Poziom opadów:
2.6 mm
Wiatr do:
30 km
Stan powietrza
PM2.5
15.50 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro