Reklama
Reklama

Prąd w Polsce będzie jeszcze droższy. Ceny rosną najszybciej w Europie

Elektrownia Bełchatów | fot. Autorstwa Flickr - Fotopolska.eu, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=22335065
Elektrownia Bełchatów | fot. Autorstwa Flickr - Fotopolska.eu, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=22335065

To nie koniec podwyżek cen prądu.

Gołym okiem zauważył je każdy, kto co drugi miesiąc otrzymuje fakturę od swojego operatora. Według Eurostatu w drugiej połowie 2020 roku prąd w Polsce podrożał o 14,1 proc. rok do roku. To najgorszy wynik w całej Europie. Co ciekawe, gdyby wziąć pod uwagę tylko państwa UE, to ceny średnio zmalały o 1,7 proc.

Jak informuje RMF FM, to nie koniec podwyżek. Cena grudniowego kontraktu terminowego na zakup CO2 po raz pierwszy w historii przebiła we wtorek cenę 50 euro. Chwilę później spadła ona do 49 euro, ale przekroczenie psychologicznej granicy stało się faktem.

Cena za tonę emisji CO2 jest dwukrotnie wyższa niż jeszcze 6 miesięcy temu. Według analityków będzie ona rosnąć, a do końca roku może zyskać kolejnych 50 proc.

To fatalna informacja dla Polski, której energetyka w 4/5 oparta jest na elektrowniach węglowych. Obecne ceny oznaczają, że dla wytworzenia jednego megawata prądu potrzebujemy węgla za ok. 130 zł i zakupu uprawnień do emisji CO2 za ok. 170 zł.

Politycy PiS jakiś czas temu obiecywali Polakom rekompensaty za podwyżki cen prądu. Temat jednak upadł, a przedstawiciele rządu nabrali w tej sprawie wody w usta.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
32.52 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro