Ogromna reklama zakryła mural. Szybka reakcja miasta
Baner pojawił się na ścianie budynku przy ulicy Estkowskiego.
Problem z banerami przy ulicy Estkowskiego trwał od lat. Na początku tego roku ZDM ujawnił, że bez wiedzy urzędników podcinano w tym miejscu drzewa prawdopodobnie po to, by odsłonić reklamy umieszczane w tym miejscu. Przy okazji okazało się, że reklamy przez lata wieszano tu nielegalnie.
W połowie kwietnia na ulicy Estkowskiego powstał mural zaprojektowany przez Katarzynę Bogucką. Choć była to również forma reklamy malowidło pojawiło się za zgodą Miejskiego Konserwatora Zabytków. W sobotę mural zakryła wielka reklama. Nie trzeba było długo czekać na reakcję miasta.
Całą sprawą zajmą się służby miejskie, przede wszystkim Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który już dziś zebrał wespół ze Strażą Miejską podstawową dokumentację. Mamy informacje (do weryfikacji), że jeszcze w kilku innych miejscach w śródmieściu tej doby pojawiły się nowe nośniki reklamowe innych firm. Jeśli firmy montujące reklamy sądziły, że w ,,weekend majowy" miejskie służby śpią i nikt tego nie zauważy, to się pomyliły. PINB w oparciu o zebraną dokumentację wszędzie podejmie postępowania co do sprawdzenia legalności reklam - poinformował na portalu społecznościowym Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, a po południu dodał, że reakcja firmy była niemal natychmiastowa i reklama ma być w trybie pilnym usunięta. Zastępca prezydenta wspomniał też o podobnej sytuacji u zbiegu ulic Wielka/Garbary, gdzie również w sobotę zawisł ogromny baner innej firmy. Tutaj również prezydent zaapelował o reakcję.
Najpopularniejsze komentarze