Nauczyciele protestują
30 listopada odbył się protest nauczycieli. "Poznań, tu trudno żyć" - skandowali członkowie Solidarności w imieniu nauczycieli, pracowników administracji i obsługi. W budżecie miasta na 2009 rok nie przewidziano dla nich wystarczających środków na podwyżki.
W ramach prostestunauczycielepowiesili na drzwiach urzędu swoje postulaty. Jak mówią przedstawiciele Solidarności - postulaty to ostatnie wołanie o podjęcie działania w sprawie podwyżek dla oświaty. Nauczyciele domagają się podjęcia decyzji, która zapewni im pieniądze w budżecie miasta na rok 2009.
Nauczyciele negocjacje w sprawie podwyżek prowadzą z miastem jużod września. Obiecywano im, że miasto zrobi wszystko, by pomóc nauczycielom.Nic się jednak nie zmieniło. A jeśli zmieniło, to na gorsze -w budżecie miasta na przyszły rok nie przewidziano wystarczających środków na podwyżki.
Najbliższa środa, 3 grudnia,to ostatni moment na wniesienie poprawek i ostatnia szansa dla nauczycieli. Właśnie w środę radni zdecydują o kształcie budżetu miasta Poznań na rok 2009.
