W Poznaniu powstaną ogrody deszczowe i wodne pasaże
Mają "przechwytywać" wodę opadową z okolicznych terenów i budynków.
- Rozwiązania umożliwiające przejęcie wód opadowych i wtórne ich wykorzystanie ma służyć poprawie warunków środowiskowych w mieście i łagodzeniu negatywnych skutków zmian klimatycznych. Pojawienie się ich w przestrzeni miejskiej to także okazja do zaprezentowania dobrych praktyk i zachęcenia mieszkańców do wprowadzenia podobnych rozwiązań na własnych nieruchomościach - tłumaczy Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Do wdrażania systemów małej retencji zachęcać będziemy też spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe oraz deweloperów - dodaje.
W pierwszej kolejności, w ramach pilotażu programu, projekty będą realizowane pomiędzy ul. Łukaszewicza i ul. Dmowskiego na Łazarzu, przy ul. Norwida na Jeżycach, przy ul. Gdańskiej na Śródce oraz na wybranym boisku szkolnym i w ogrodzie przedszkolnym.
Poza ogrodami deszczowymi i pasażami wodnymi pojawić się mają także odwodnienia liniowe i niecki bioretencyjne. Będą wykorzystywać wodę opadową z okolicznych terenów do zasilania zaprojektowanej zieleni. Zieleń ma być przemyślana tak, by była odporna zarówno na okresową suszę, jak i na tymczasowe zalewanie.
- Aktualnie najbardziej zaawansowane prace dotyczą obszaru pomiędzy ul. Łukaszewicza i Dmowskiego oraz terenu przy ul. Norwida. W obu przypadkach przygotowujemy się do zlecania projektu. Zakładamy, że prace polegające na zagospodarowaniu tych terenów rozpoczną się tegorocznej jesieni - tłumaczy Weronika Sińska-Mikuła z Urzędu Miasta.
Już trwają analizy możliwości realizacji podobnych projektów w kolejnych lokalizacjach - na Al. Marcinkowskiego (od ul. 23 Lutego do ul. Solnej) oraz na pl. Cyryla Ratajskiego. Jeśli będą na to środki, prace miałyby się odbyć w kolejnych latach.