Przejechał po leżącym na poboczu mężczyźnie i nawet się nie zatrzymał. Została tablica rejestracyjna
Leżącego przy drodze pieszego nie udało się uratować.
Do zdarzenia, o którym informują dziś policjanci doszło 5 kwietnia wcześnie rano, w miejscowości Ostrówek w powiecie konińskim.
Kierowca srebrnego BMW nie zauważył mężczyzny leżącego blisko pobocza jezdni i przejechał po nim swoim autem. Sprawca nie zatrzymał się, nawet nie zwolnił, po prostu uciekł z miejsca zdarzenia, gubiąc pogiętą tablicę rejestracyjną. Dzięki temu Policjanci szybko ustalili, że kierowcą BMW jest 22-letni mieszkaniec powiatu konińskiego - relacjonuje mł. asp. Sebastian Wiśniewski, oficer prasowy policji w Koninie.
Po kilku godzinach mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Okazało się, że mimo znacznego upływu czasu w jego organizmie nadal znajdowało się blisko 0,5 promila alkoholu - dodaje.
Kierowca trafił do aresztu, gdzie usłyszał prokuratorskie zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, będąc pod wpływem alkoholu oraz nieudzielenia pomocy za co grozi mu do 12 lat więzienia. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Najpopularniejsze komentarze