Policjanci zatrzymali Audi bez świateł. "Kierowca mówił chaotycznie i miał zwężone źrenice"
Okazało się, że 29-latek miał w aucie narkotyki.
W niedzielny świąteczny poranek w Czarnkowie na ulicy Ogrodowej policjanci zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Audi, który poruszał się bez włączonych świateł. Za kierownicą auta siedział 29-letni mieszkaniec gminy Trzcianka.
W trakcie legitymowania mężczyzna był wyjątkowo pobudzony, mówił chaotycznie, a także miał zwężone źrenice. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów, w związku z czym postanowili zbadać go na zawartość narkotyków - relacjonuje asp. Karolina Górzna-Kustra , oficer prasowy policji w Czarnkowie.
Użycie testera wykazało, że miał w organizmie amfetaminę. Od 29-latka pobrano krew do badań laboratoryjnych oraz zatrzymano mu prawo jazdy. Podczas przeszukania jego pojazdu oraz odzieży funkcjonariusze znaleźli dwa woreczki strunowe z zawartością kilku porcji amfetaminy - dodaje.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Jeśli potwierdzi się, że kierował autem pod wpływem amfetaminy, odpowie on również i za to przestępstwo. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.