Urząd wojewódzki zapewnia: osoby kierowane do szpitala na MTP mogą się odwołać
Służby wojewody odniosły się do publikacji TVN24.
Tutaj pisaliśmy o materiale, według którego w trybie pilnym zmobilizowano 200 osób, w tym 120 studentów Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Co ważne, od tej decyzji miało nie być żadnego trybu odwoławczego, a "powołani" - bez względu na okoliczności - powinni stawić się do pracy w szpitalu na MTP.
Tomasz Stube z biura prasowego urzędu wojewódzkiego poinformował nas, że w ostatnim czasie do pracy na MTP skierowano 54 pielęgniarki. Takie skierowania odebrali również studenci pielęgniarstwa i położnictwa Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, a także ratownicy medyczni i lekarze.
- Wojewoda wielkopolski skierował także pismo do dyrektorów szpitali, informujące, że w sytuacji, w której placówka wykaże, że osoba kierowana do szpitala tymczasowego jest zatrudniona przy zwalczaniu covid-19, lub realizuje zadania istotne dla szpitala i nie można jej zastąpić, możliwe jest odwołanie - powiedział Tomasz Stube.
- Takie argumenty są uznawane przez wojewodę w tym procesie. Oczywiście sytuacja, którą obserwujemy, związana ze wzrostem hospitalizacji, wymusza konieczność kierowania dodatkowych sił do pracy na MTP. Większość osób się tam udaje, oczywiście w sytuacjach nadzwyczajnych istnieje możliwość odwołania i taką możliwość wojewoda zaprezentował - podsumował.
Najpopularniejsze komentarze