Pościg za BMW pod Turkiem: "prawie jak Need for Speed: Hot Pursuit"
Zaczęło się od przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym.
Policjanci z drogówki z Turku pełnili służbę na terenie gminy Władysławów, gdy w Chylinie zauważyli kierowcę BMW jadącego za szybko. Okazało się, że na "pięćdziesiątce" jechał 70 km/h. - Policjanci ruszyli za BMW, ale pojazd zaczął oddalać się ze znaczną prędkości i został zatrzymany kilka kilometrów dalej. W trakcie kontroli funkcjonariusze WRD ujawnili szereg wykroczeń, m.in. niestosowanie się przez pasażera do obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa, brak badań technicznych pojazdu, nieprawidłowy stan techniczny pojazdu (uszkodzony reflektor, wystające ostre krawędzie w pojeździe, oklejone folią szyby). Policjanci poinformowali kierującego o skierowaniu wniosku do sądu i zakazali dalszej jazdy - wyjaśniają funkcjonariusze.
Ale na tym się nie skończyło. Kierowca i pasażer, mimo zakazu dalszej jazdy, wsiedli do auta i odjechali. - Policjanci ruszyli w pościg za BMW, ale kierujący uniemożliwiał wyprzedzenie, zajeżdżał drogę i gwałtownie hamował. Do zatrzymania pojazdu doszło kiedy wjechał w drogę gruntową i policjanci zablokowali mu wyjazd. W czasie kontroli osobistej u kierującego 34-letniego mieszkańca powiatu tureckiego policjanci ujawnili trzy foliowe woreczki z suszem roślinnym. Po zbadaniu testerem narkotykowym okazało się, że jest to marihuana. Mężczyzna podczas kontroli wyzywał i ubliżał policjantom. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi - dodają.
34-latkowi postawiono trzy zarzuty dotyczące posiadania narkotyków, niezatrzymania się do kontroli oraz znieważenia policjantów. Grozi mu do 5 lat więzienia. Zatrzymano mu prawo jazdy i pobrano mu krew do badań, by sprawdzić, czy nie prowadził auta pod wpływem środków odurzających.
Wielkopolska Policja na Facebooku skomentowała nagranie z pościgu krótko: "Prawie jak Need for Speed: Hot Pursuit".
Najpopularniejsze komentarze