Zaginiony odnalazł się na dworcu autobusowym na os. Sobieskiego. Został zauważony, bo nie miał maseczki

Na miejsce wezwano policjantów.

Do zdarzenia doszło na terenie Dworca autobusowego Jana III Sobieskiego, podczas codziennej służby patrolowej strażników w miejscach o dużym natężeniu ruchu pieszych. W takich miejscach strażnicy zwracają szczególną uwagę na przestrzeganie podstawowych zasad ochrony przed rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa, a w szczególności obowiązku zasłaniania nosa i ust maseczką - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.

Uwagę strażników zwrócił mężczyzna bez maseczki. Po zbliżeniu się, strażniczka rozpoznała w nim mężczyznę poszukiwanego przez policję. Okazało się, że przed wyjściem w rejon, funkcjonariuszka tradycyjnie przeglądała komunikaty o osobach poszukiwanych, publikowane na kanałach komunikacji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Tym razem policjanci z Czerwonaka poszukiwali mężczyznę, który 22 lutego wyszedł z domu i do tej pory nie było z nim kontaktu. Na miejsce wezwano patrol Policji z KP Północ - policjanci potwierdzili, że mężczyzna wskazany przez strażników jest osobą poszukiwaną - dodaje.

Dalsze czynności prowadzi Policja.