Jest ważna decyzja dla Warty, ale jej piłkarze na razie nie wrócą do Poznania
Wciąż nie wiadomo kiedy piłkarze Warty będą mogli zagrać w Poznaniu.
Warta Poznań S.A (odpowiedzialna za piłkę nożną) i KS Warta (pozostałe sekcje) wspólnie starają się pozyskać środki na przebudowę obiektów przy Drodze Dębińskiej. Złożono m.in. wniosek o dofinansowanie rządowe w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, ale stolica Wielkopolski została wówczas całkowicie pominięta.
Tereny na Wildzie przeszły jakiś czas temu we władanie miasta. Na ostatnim posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki pojawili się przedstawiciele KS Warta i Warty S.A. Radnym przedstawiono projekt kompleksowej rozbudowy obiektów wykorzystywanych przez "Zielonych". Docelowo miałaby tam powstać infrastruktura dla sekcji szermierki, tenisa ziemnego, hokeja na trawie KS Warta oraz piłkarzy, piłkarek i amp futbolistów Warty.
Przy Drodze Dębińskiej ma powstać stadion z krytą trybuną i budynkiem klubowym i boisko ze sztuczną nawierzchnią, a to z naturalną przejdzie gruntowny remont. Z kolei swoje hale zyskają laskarze i szermierze.
Plan podzielono na 5 etapów, a radni z KKFiT pozytywnie i jednogłośnie zaopiniowali przekazanie 3 milionów złotych na realizację pierwszego z nich. Zakłada on wyburzenie dawnego budynku klubowego Warty oraz przeniesienie w jego miejsce czterech kortów tenisowych i zaplecza socjalno-technicznego. Finansowanie musi jeszcze zatwierdzić Rada Miasta, a sesja budżetowa odbędzie się na początku czerwca.
Wykonanie powyższych prac będzie dobrym początkiem, ale nie załatwi sprawy powrotu Warty do Poznania (gra przy Bułgarskiej odpada ze względu na koszty). W Ogródku jest już sztuczne oświetlenie, kończy się też proces związany z przygotowaniem instalacji do podgrzewania murawy. Do spełnienia wymogów PZPN potrzebna jest jeszcze przede wszytkim zadaszona trybuna, przewidziana w drugim etapie przedstawionego planu. Na razie nie udało się zapewnić środków na jego realizację, więc wszystko wskazuje na to, że Warta pozostanie w Grodzisku Wielkopolskim co najmniej do końca przyszłego sezonu.
Najpopularniejsze komentarze