Tablica wyników z Golęcina do rozbiórki: "może stanowić zagrożenie"

Obiekt został wybudowany w latach siedemdziesiątych.

- Miasto podjęło decyzję co do rozbiórki historycznej tablicy wyników na Golęcinie. Firma została już wybrana. Zastanawiający jest fakt, że miasto chciało przeznaczyć na rozbiórkę ponad 300 tysięcy złotych, natomiast firma z Częstochowy, która została wybrana, oferuje wykonanie prac za około 66 tysięcy. Pytanie kto pomyliły się z wyceną - pisze nasz czytelnik.

Filip Borowiak z Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji potwierdza, że tablica wyników zostanie rozebrana. - Opinia techniczna zlecona przez POSiR wykazała, że stan techniczny tablicy jest bardzo zły i może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia użytkowników - wyjaśnia. - Tablica nie jest obiektem zabytkowym, została oddana do użytku pod koniec lat siedemdziesiątych i nie jest objęta ochroną. Od długiego czasu była nieużytkowana. Jej remont przekracza możliwości finansowe miasta, a jego wykonanie trudno uznać za zasadne. Funkcjonalność tablicy nie odpowiada bowiem potrzebom organizatorów imprez rangi ogólnopolskiej oraz mityngów międzynarodowych organizowanych na stadionie lekkoatletycznym. - dodaje.

Miejsce, które uzyska się po rozebraniu tablicy, zostanie przeznaczone na stworzenie zaplecza logistycznego dużych wydarzeń sportowych. - Przestrzeń będzie wykorzystywana m.in przez ekipy telewizyjne podczas 97. PZLA Mistrzostw Polski w lekkiej atletyce, przyszłorocznych Mistrzostw Polski U23 i organizowanych co roku mityngów Poznań Athletics Grand Prix - wymienia Borowiak.

Rzeczywiście miasto szacowało, że rozbiórka będzie kosztować ponad 300 tysięcy złotych. - Wynika to z kosztorysu inwestorskiego przygotowanego przez projektanta prac rozbiórkowych. Projektant wykonuje kosztorys w oparciu o obowiązujące w danym momencie wskaźniki cenotwórcze. Oferenci mogą proponować wykonanie robót w niższej cenie - podkreśla. I w tym przypadku tak się stało. Zwycięzca przetargu przeprowadzi prace za niespełna 70 tysięcy złotych. - Wyjaśnienia uzyskane od oferenta w toku postępowania o zamówienie publiczne potwierdziły, że jest on w stanie wykonać roboty w podanej przez siebie kwocie - kończy.