Oficjalnie: użycie przyłbicy lub szala będzie niewystarczające. Warmińsko-mazurskie wraca do lockdownu
Poznaliśmy nowe szczegóły dotyczące obostrzeń.
Zgodnie ze spekulacjami minister zdrowia zapowiedział, że od 27 lutego stosowanie samej przyłbicy, szalika, komina czy innego zakrycia ust i nosa, nie będącego maseczką, nie będzie dozwolone. Adam Niedzielski nie sprecyzował jednak jakie mają to być maseczki oraz dlaczego po roku zakrycie twarzy np. szalikiem stało się niewystarczające. Z kolei zabierająca po nim głos prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii, stwierdziła, że przyłbice i "inne zamienniki" maseczek są nieskuteczne ze względu na sposób przenoszenia się wirusa. Maseczki mają zatrzymywać do 99 proc. patogenów. Podkreślała też rolę zachowywania dystansu i mycia rąk.
Dopytywana o rekomendowane maseczki, prof. Paradowska-Stankiewicz użyła terminu "chirurgiczne i powyżej", ale dopuściła też "maseczki jednorazowe". Podkreśliła, że kluczowe jest prawidłowe użycie maseczki, czyli zakrywania nią ust i nosa.
Ponadto tego samego dnia zacznie obowiązywać obowiązek kwarantanny dla osób przyjeżdżających z Czech i Słowacji. Warunkiem zwolnienia z niej będzie przedstawienie testu wykonanego w ciągu ostatnich 48 godzin.
Adam Niedzielski podkreślał, że najgorzej wygląda obecnie sytuacja w województwie warmińsko-mazurskim, dlatego od 27 lutego będą tam obowiązywać "regulacje dyscyplinujące". Chodzi o naukę klas 1-3 w trybie zdalnym, zamknięte zostaną galerie handlowe, muzea, kina (i inne instytucje kultury), hotele i infrastruktura sportowa. Te regulacje dotyczą jedynie jednego województwa.
Najnowsze decyzje wprowadzono na najbliższe 2 tygodnie.
Najpopularniejsze komentarze