Minister zdrowia: obostrzenia od soboty lub wcześniej, nie ma na co czekać. W środę duży przyrost zakażeń
Minister Adam Niedzielski potwierdził informacje, które w ostatnich dniach podawały media.
Szczegółowe dane poznamy o 10:30, ale szef resortu zdrowia na antenie TOK FM przyznał, że ostatniej doby w całym kraju potwierdzono 12 146 nowych zakażeń. To prawie 3500 więcej niż tydzień wcześniej. - Niestety nie wygląda dobrze sytuacja w tej chwili - przyznał polityk.
Jak zapowiedział, w środę poznamy nowe szczegóły dotyczące obostrzeń. Będą one dotyczyć m.in. ruchu na południowych granicach i zakrywania ust oraz nosa. Ograniczenia mają być ponadto regionalizowane, a w niektórych województwach może dojść do cofnięcia poluzowania sprzed dwóch tygodni. Mowa tutaj np. o warmińsko-mazurskim, gdzie szybko przybywa nowych przypadków, szerzy się również tzw. mutacja brytyjska. Minister Niedzielski nie wyklucza tam zamknięcia hoteli, a nawet szkół, ale zastrzegł, że będzie jeszcze konsultować się z premierem i ministrem edukacji.
Kiedy zmiany wejdą w życie? - Od soboty. Tutaj nie ma co czekać. Być może nawet wcześniej - podsumował rozmówca TOK FM.
RMF FM podało w środę rano, że rząd nie zdecydował się ostatecznie na zamkniecie hoteli w całym kraju, ale można tego spodziewać się w najbardziej dotkniętych epidemią regionach. Ponadto stoki narciarskie pozostaną czynne, ale w tym przypadku rządzący liczą na pomoc pogody - w najbliższych dniach ma być bardzo ciepło, co powinno oznaczać słabe warunki do jazdy i znacznie niższą liczbę turystów w górach.
Najpopularniejsze komentarze