Akcja policji na ulicy Dymka. Padły strzały
Dodano środa, 17.02.2021 r., godz. 14.27
Funkcjonariusze chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę BMW, ale on zignorował dawane mu znaki.
- Coś się dzieje na ul. Dymka. W pobliżu drogi leży człowiek, pełno policji na sygnale - pisze do nas czytelnik.
Jak wyjaśnia Marta Mróz z poznańskiej policji, funkcjonariusze chcieli tu zatrzymać do kontroli samochód marki BMW. - Kierowca jednak nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Porzucił auto przy Lidlu przy ulicy Dymka i zaczął uciekać pieszo. Funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze. Ostatecznie mężczyznę zatrzymano - tłumaczy.
Nikomu nic się nie stało.
Najpopularniejsze komentarze