Pijana 72-latka wsiadła za kółko. Nawet nie zwróciła uwagi na staranowany słup

Poważne konsekwencje mogą spotkać 72-latkę z powiatu kościańskiego.

W czwartek około 14:25 policjanci otrzymali informację o kolizji drogowej w Głuchowie. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kobieta kierująca fordem przejechała przez dwie wysepki, uderzyła w słup lampy ulicznej, po czym nawet nie wysiadła z pojazdu i po prostu odjechała.

- Ustalenie danych pojazdu nie było trudne, gdyż przy uszkodzonej lampie została tablica rejestracyjna od samochodu. Ponadto świadkowie precyzyjnie opisali samochód i kierowcę. Policjanci ustalili właścicielkę i pojechali do jej miejsca zamieszkania. Tam zastali kobietę, która potwierdziła, że kierowała samochodem. Na miejscu stał również uszkodzony dość poważanie ford. Pani dodała, że na chwilę straciła panowanie nad samochodem, uderzając w słup od ulicznej lampy - relacjonował podkom. Radosław Nowak.

Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości, które wykazało ponad promil alkoholu w organizmie kobiety. Kolejne badania trzeźwości przeprowadzono już w komendzie. Teraz 72-letnia mieszkanka gminy Czempiń odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, a także za spowodowanie kolizji.

Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności, lub pozbawienia wolności do 2 lat.