LPR, karetka i strażacy wezwani do zatrzymania krążenia u 2-latka. Dziecka nie udało się uratować

Do zdarzenia doszło w czwartek około 10.00 w Krotoszynie.

Jak podaje portal wlkp24.info, około 10.00 do mieszkania przy ulicy Ogrodowskiego w Krotoszynie wezwano służby ratunkowe. Jak w rozmowie z portalem wyjaśnia rzecznik krotoszyńskich strażaków, poinformowano ich o zatrzymaniu krążenia u 2-latka podłączonego do respiratora. Na miejsce wysłano 3 zastępy straży pożarnej, bo w rejonie nie było akurat wolnej karetki pogotowia. W międzyczasie okazało się, że jedna z karetek się zwolniła i także dotarła pod wskazany adres.

Strażacy wraz z ratownikami medycznymi długo prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. Równocześnie inni strażacy zabezpieczali lądowanie śmigłowca LPR.

Niestety dziecka nie udało się uratować. Lekarz stwierdził jego zgon.