Ukradł kilkadziesiąt tysięcy złotych z apteki. Wpadł
Do zdarzenia doszło na początku roku w Krotoszynie.
Policjantów z Krotoszyna kilka tygodni temu poinformowano o włamaniu do apteki na terenie miasta. - Po wykonaniu pierwszych czynności na miejscu włamania, okazało się, że włamywacz ukradł kilkadziesiąt tysięcy złotych - wyjaśniają funkcjonariusze.
W związku ze sprawą przesłuchano właściciela apteki, a także możliwych świadków. Zabezpieczono też monitoring z okolicy. - Analiza zebranego materiału i przeglądnięte dziesiątki godzin nagrań pozwoliły kryminalnym na wytypowaniu osoby. Śledczy prowadzili rozpoznanie operacyjne, które wykazało że podejrzanym o włamanie może być 50-letni mieszkaniec Katowic. Kryminalni dotarli do mężczyzny, zatrzymali go i przedstawili mu zarzuty. Mężczyzna przyznał się do włamania. 50-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Część skradzionego mienia odzyskano. Jak się okazało mężczyzna działał w warunkach recydywy - dodają.
To sąd zdecyduje o wymiarze kary dla sprawcy, ale był on w przeszłości skazany w warunkach recydywy, co nie poprawia jego sytuacji. Grozi mu nawet 15 lat więzienia.