Sprzedajesz na OLX? Uważaj na oszustów!
Na policję coraz częściej zgłaszają się osoby, które zostały oszukane przez "kupujących" na portalu OLX.
O co chodzi? Wystawiasz na portalu olx.pl przedmiot. Wkrótce kontaktuje się z tobą zainteresowana osoba. Co istotne, przeważnie kontakt następuje nie przez wiadomości OLX, a za pośrednictwem komunikatora WhatsApp, co już powinno wzbudzić nasze podejrzenia. Padają pytania o stan przedmiotu, możliwość wysyłki.
- Po krótkiej wymianie zdań, przestępca deklaruje chęć kupna przedmiotu, nalega jednak by całą transakcję ze względów bezpieczeństwa lub darmowej dostawy sfinalizować poprzez nową formę płatności w serwisie ogłoszeniowym - tłumaczy Marta Mróz z poznańskiej policji. - Oszust udziela wskazówek, w jaki sposób to zrobić. Proponuje natychmiastową wpłatę środków, a następnie przesyła instrukcję wraz z linkiem do rzekomego odbioru płatności - dodaje.
Po kliknięciu w link zostaniemy przekierowani do strony, która będzie przypominać tę portalu olx.pl. W rzeczywistości to jednak strona stworzona przez oszustów, na której oczekują od nas podania danych karty płatniczej. Mamy podać m.in. kod zabezpieczający, który może posłużyć oszustom do wypłacenia pieniędzy z naszego konta.
- Przestępca cały czas przekonuje cię, że wszystko co zatwierdzasz jest potrzebne, abyś otrzymał pieniądze za towar. Jednak jest to oszustwo. Złodziej płaci twoją kartą za pomocą aplikacji płatniczej lub wypłaca nią gotówkę w bankomacie.
Jeśli padłeś ofiarą oszustwa, jak najszybciej zastrzeż swoją kartę w banku i powiadom o sprawie policję.
