Czerwona błyskawica zniknie z budynku Arkadii
W sprawie interweniował były radny Dariusz Hybel. Dziś otrzymał odpowiedź od Joanny Bielawskiej-Pałczyńskiej.
Były radny, poznaniak Dariusz Hybel wyraził swoją opinię w liście otwartym do prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Jego zdaniem prezydent nie powinien pozwolić, by w przestrzeni publicznej wisiały banery i transparenty zawierające symbole i hasła Ogólnopolskiego Strajku Kobiet - bo jak uważa to ruch "społeczno-politycznny znany powszechnie ze stosowania wulgaryzmów, szerzenia nienawiści, atakowania kościołów, dewastowania pomników, lżenia innych, nietolerancji i profanacji tego, co np. dla katolików święte i wzywania do rewolucji".
Były radny zaznacza, że absolutnie nie chodzi mu o ograniczenie prawa do demonstrowania poglądów zaznacza też, że dobrą tradycją jest, by budynki miejskie nadal były wolne od reklam organizacji polityczno-społecznych. Jak przekazał dziś Radiu Poznań Miejska Konserwator Zabytków nie zgadza się na błyskawicę i transparenty na zabytkowym budynku Arkadii. Dzisiaj otrzymałem informację z biura Miejskiego Konserwatora Zabytków, że nie wydawał zgody na zamieszczenie banerów i transparentów na elewacjach zabytkowego budynku Arkadii. W tym piśmie jest też informacja, że zostało skierowane pismo do zarządcy budynku zwracające się o ich usunięcie - mówi w rozmowie z radiem Dariusz Hybel.
Chodzi też o równość traktowania podmiotów, ponieważ w przypadku banerów na kościele na Wildzie Miejski Konserwator interweniował - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze