"Barierkoza" przy torach Maltanki. MPK: "to normalna linia kolejowa"
Przy jednym z przejść przez tory Maltanki pojawił się labirynt z biało-czerwonych barierek.
Chodzi o przejście w pobliżu restauracji Iguana i Parku Tysiąclecia. Przejście przez tory, używane jedynie przez kolejkę turystyczną w sezonie wiosenno-letnim, zostało zabezpieczone kolekcją bardzo dobrze widocznych barierek. Przechadzając się nad jeziorem trudno jest ich nie zauważyć. Zapytaliśmy Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne o to, z czego wynika konieczność montażu tu barierek w tak dużej liczbie.
- Pomimo rekreacyjnego charakteru Maltanka to normalna linia kolejowa - tłumaczy Agnieszka Smogulecka z MPK Poznań. - Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przejścia przez tory kolejowe, w przypadku gdy prędkość pociągu na przejściu nie przekracza 20 km/h (jak w przypadku Kolejki Parkowej Maltanka), można zabezpieczyć kołowrotkami, barierkami lub labiryntami zamiast np. rogatek. Stosowne Rozporządzenie (w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać skrzyżowania linii kolejowych oraz bocznic kolejowych z drogami i ich usytuowanie) wskazuje jasno, że "barierki zabezpieczające przejście ustawia się w taki sposób, aby pieszy musiał przed przejściem przez tor kolejowy zmienić kierunek ruchu". To rozwiązanie jest stosowane ze względów bezpieczeństwa - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze