Reklama
Reklama

W sylwestra nie wystawiono żadnego mandatu za naruszenie godziny policyjnej

fot. Free-Photos z Pixabay
fot. Free-Photos z Pixabay

Wbrew groźbom ze strony polityków Polacy uniknęli w sylwestra sankcji za wychodzenie z domu.

Ta kwestia od początku budziła spore kontrowersje, a przedstawiciele rządu zajmowali różne stanowiska. Najpierw zakaz przemieszczania się w sylwestra umieszczono w rozporządzeniu, po czym Mateusz Morawiecki oświadczył, że to tylko apel, a "godzinę policyjną" można wprowadzić jedynie za pomocą stanu wyjątkowego.

Kilka dni później minister zdrowia wypowiedział się w zupełnie innym tonie, grożąc Polakom karami w wysokości nawet 30 tysięcy złotych.

Jak wyglądała rzeczywistość? Jak podało RMF FM, powołując się na dane Komendy Głównej Policji, podczas sylwestrowej mandatu nie wystawiono żadnego mandatu czy wniosku o ukaranie do sądu za złamanie godziny policyjnej. Już wcześniej mundurowi zapowiadali, że będą mieć inne priorytety, takie jak kontrole trzeźwości kierowców. Ostatecznie złapano 321 osób na podwójnym gazie, czyli o 12 mniej niż rok wcześniej. Ruch był jednak znacznie mniejszy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
19℃
6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
26.67 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro