Z kamerą weszli do strefy skażonej poznańskiego szpitala zakaźnego. Jak wygląda walka z koronawirusem?
Ja wygląda codzienność w poznańskim szpitalu covidowym można zobaczyć w reportażu Soni Kobylańskiej-Jóźwik i Dariusza Kujawskiego z Telewizji WTK.
Ekipę telewizyjną między innymi po strefie skażonej poznańskiego szpitala zakaźnego oprowadza ordynator Oddziału Reumatologii i Osteoporozy prof. Piotr Leszczyński. To właśnie ten oddział od marca odcięty jest od reszty szpitala - tam powstała tzw. strefa skażona, w której leczeni są pacjenci z Covid -19. W materiale można zobaczyć wszystkie procedury, jakie trzeba spełniać by wejść na ten "specjalny" oddział oraz co zrobić, by z niego bezpiecznie wyjść. Lekarze opowiadają o tym, jak się zabezpieczają przed zakażeniem, ile trwa zakładanie specjalnego stroju, a ile jego zdejmowanie. Opowiadają jak trudna to walka i ile czasu trzeba poświęcić, by poznać nową chorobę i móc ratować życie ludzkie.
Lekarze przyznają, że o koronawirusie z dnia na dzień wiedzą coraz więcej i potrafią skutecznie pomagać pacjentom. Zaznaczają też, że często osoby zakażone trafiają do nich zbyt późno, wówczas szanse na walkę z chorobą są o wiele mniejsze. Przeraża, że umierają też młodzi ludzie, którzy nie zostali zakażeni, ale przez przekształcenie szpitala w covidowy zostali odcięci od swoich specjalistów, którzy przez lata prowadzili ich leczenie.
Cały personel szpitala nie ukrywa też swojego ogromnego zmęczenia. Jesteśmy zdesperowani, zmęczeni i czujemy się z tym trochę samotnie - mówi prof. Piotr Leszczyński.
Z kolei lekarze ze łzami w oczach przyznają, że bardzo ich martwi fakt, iż nie mogą już leczyć swoich długoletnich pacjentów, bo na czas pandemii musieli zrezygnować z pracy na specjalizacjach, w których się kształcili. Bohaterami byliśmy dwa tygodnie, oklaskiwano nas na balkonach. W tej chwili już nie jesteśmy bohaterami, jesteśmy strażnikami służby zdrowia, bo ochrony zdrowia już w tym systemie nie ma - tłumaczy dr Katarzyna Pawlak - Buś, reumatolog szpitala im. J. Strusia w Poznaniu i z płaczem wspomina swoich dawnych pacjentów, którym nie mogła pomóc.
Z kolei w oczach pacjentów, którzy zdecydowali się porozmawiać przed kamerą widać podziw i ogromną wdzięczność - "to są herosi" - mówi jeden z leczonych mężczyzn.
Cały reportaż można zobaczyć poniżej.
Najpopularniejsze komentarze