Kolędy w tym roku nie będzie, ale ksiądz znalazł na to sposób
Oryginalny pomysł na odwiedzenie parafian znalazł ksiądz Daniel Wachowiak z parafii w Piłce.
W tym roku księża z archidiecezji nie będą odwiedzali domów, za to w kościołach odbywać się będą wieczorne msze św. dla zaproszonych parafian. Taka decyzja ma uchronić przed wizytą w kościele dużych grup osób.
Jak poinformował w swoim dekrecie metropolita poznański "podczas mszy św. należy wygłosić okolicznościową homilię oraz odmówić modlitwę błogosławieństwa nad zebranymi i pozostałymi w domach mieszkańcami, zwłaszcza chorymi, jak również poświęcić wodę, którą wierni zabiorą do domów". Po liturgii należy poprowadzić kolędowanie oraz pogadankę, poruszającą także bieżące kwestie parafialne. Wskazane jest też rozdanie modlitwy do odmówienia w domach oraz książeczki kolędowej - czytamy w dekrecie.
Duchowny postanowił, że odwiedzi parafian, ale do ich domu nie wejdzie. W tym roku wszystko jest inaczej. Spotykam się z nimi przed ich domami, na podwórkach. Święcę ich gospodarstwa, błogosławię ich i ich najbliższych - przekazał ks. Daniel Wachowiak.
Parafianom pomysł przypadł do gustu.
Nietypowa kolęda, czyli spotkania duszpasterskie i błogosławieństwo domów w parafii Piłka. pic.twitter.com/sDwGbJ8PL1
- ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) December 28, 2020
Najpopularniejsze komentarze