Prawie połowa Polaków nie zamierza się zaszczepić
Ruszyły szczepienia przeciwko COVID-19.
Na razie na podanie preparatu mogą liczyć pracownicy służby zdrowia. Rząd zapowiada konsekwentne szczepienie kolejnych grup zawodowych i społecznych, nie będzie jednak przymusu.
Tymczasem Polacy wciąż są podzieleni w kwestii szczepionek. W sondażu IBRiS dla Rzeczpospolitej 47 proc. ankietowanych zadeklarowało chęć przyjęcia preparatu, a 44 proc. nie zamierza tego robić. 9 proc. nie ma w tej kwestii jeszcze zdania.
Wśród osób, które chcą się zaszczepić 50 proc. osób wskazuje jako powód szansę na powrót do normalnego życia. W dalszej kolejności wskazywano strach przed zakażeniem bliskich (20 proc.), "obowiązek społeczny" (16 proc.) i strach przed zachorowaniem (14 proc.).
Z kolei 42 proc. przeciwników szczepienia uważa preparaty za niesprawdzone i niebezpieczne, ponieważ stworzono je za szybko. 17 proc. nie szczepi się przeciwko grypie, więc nie zrobi tego także w przypadku koronawirusa. 15 proc. uważa, że wystarczający jest zdrowy tryb życia, a według 14. proc. nie ma dowodów na skuteczność epidemiologiczną szczepionek. Na spisek w kwestii pandemii wskazuje 2 proc. ankietowanych spośród tych, którzy nie będą się szczepić. Inne powody wskazało 6 proc. 4 proc. ma już chorobę za sobą.
Najpopularniejsze komentarze