W trakcie pracy ukradli z poznańskiej budowy miedziany kabel warty 20 tys. zł
Do zdarzenia doszło pod koniec listopada.
- 1 grudnia do Komendy Powiatowej Policji w Śremie zgłosił się mieszkaniec gminy Śrem, który powiadomił o tym, że na terenie budowy w Poznaniu skradziono 400 metrów bieżących miedzianego kabla ziemnego o wartości 20.000 złotych - wyjaśnia Ewa Kasińska ze śremskiej policji.
Policjanci w trakcie ustalania okoliczności zdarzenia dowiedzieli się, że za kradzieżą stoją pracownicy firmy układającej kabel. - Na terenie posesji jednego z nich, 29-letniego mieszkańca gminy Śrem, policjanci znaleźli połowę skradzionego mienia. Pozostałe kable, po obraniu ich z izolacji, złodzieje sprzedali w punkcie skupu złomu. Amator cudzej własności przestępczy proceder prowadził wspólnie z drugim pracownikiem firmy, 48-letnim śremianinem, z którym wspólnie, służbowym autem, dojeżdżał do pracy - dodaje.
Mężczyzn zatrzymano. Postawiono im już zarzuty, za które odpowiadać będą przed sądem.