Napadł na 16-latka i zabrał mu telefon. Może długo posiedzieć za kratkami
Policjanci z Gniezna zatrzymali młodego mężczyznę.
W sobotę wieczór w rejonie jeziora Jelonek do przechodzącego tam 16-latka podszedł mężczyzna, chcący "pożyczyć" od niego telefon. Niepełnoletni odmówił, po czym napastnik uderzył go i zabrał sprzęt siłą, po czym uciekł.
- Komunikat o zdarzeniu został wysłany do wszystkich patroli będących na terenie miasta i powiatu. Od momentu zgłoszenia w sprawę zaangażowali się również policjanci drogówki, którzy zaczęli sprawdzać okoliczne drogi. I to właśnie oni wypatrzyli mężczyznę pasującego do podanego przez dyżurnego opisu. Szybko okazało się, że się nie mylili. Zatrzymali sprawcę, którym okazał się 18-letni mieszkaniec gminy Gniezno. Telefon udało się odzyskać i zwrócić pokrzywdzonemu - relacjonowała asp. sztab. Anna Osińska.
Zatrzymany usłyszał zarzut rozboju, za co grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące.
