Z Malty znika woda. Co znaleziono na dnie?
Operacja, którą przeprowadza się raz na cztery lata, pozwala na oczyszczenie dna zbiornika ze śmieci i namułów.
Spuszczanie wody z Malty rozpoczęło się w listopadzie. Lustro wody w zbiorniku obniża o kilka do kilkunastu centymetrów dziennie. Równolegle ze spuszczaniem wody trwa odłów ryb. Im wody mniej, tym więcej odsłania się "niespodzianek". Przy okazji POSiR apeluje.
Szanowni Państwo! W związku z oczyszczaniem dna jeziora Maltańskiego mamy do Was kilka próśb: po pierwsze - nie należy zostawiać elektrycznych hulajnóg w wodzie, gdyż mogą już nie zadziałać, po drugie: Malta to zdecydowanie nie jest miejsce na wyrzucanie wiertarek, rowerów, opon, krzeseł oraz okularów. Po trzecie - dbajmy o środowisko! - czytamy w komunikacie na portalu społecznościowym.
W miarę dostępności środków Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji planują również usunąć trzciny oraz wykonać konserwację budowli wodnych i nabrzeży. Ponowne napełnianie zbiornika będzie miało miejsce pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku, a długość procesu będzie w dużej mierze zależeć od opadów deszczu, ilości wód roztopowych i poziomu Cybiny. Szacuje się, że w Malcie jest około 2 milionów metrów sześciennych wody - informował w listopadzie Filip Borowiak, rzecznik POSiR.
Podczas ostatnich prac, 4 lata temu z dna Jeziora Maltańskiego wywieziono ponad 20 ton śmieci i około 2500 ton namułów. Odłowiono 19 ton ryb.
Najpopularniejsze komentarze