Do szpitala przy ul. Krysiewicza trafiają dzieci z zespołem pocovidowym
Występują u nich bardzo różne objawy.
Jak ustalili dziennikarze Radia Poznań do szpitala przy ulicy Krysiewicza trafiła piątka dzieci z zespołem pocovidowym. Tylko jedno z nich miało potwierdzonego koronawirusa. Czworo przeszło zakażenie bezobjawowo.
Były to dzieci w bardzo różnym wieku, od kilku do 15 lat, ze zmianami bardzo różnymi. U jednego z nich były np. duże zmiany w sercu i naczyniach wieńcowych. Praktycznie wszystkie miały zapalenie płuc albo zapalenie w obrębie serca, zaburzenia zastawek, bardzo słabe wyniki w badaniach laboratoryjnych, bóle brzucha, bóle głowy, karku, mięśni, wysypka o bardzo różnym przebiegu, zapalenie spojówek, gorączka. Także naprawdę lekarze wymieniają tutaj całe spektrum objawów. Jest to leczenie rzeczywiście trudne - tłumaczy w rozmowie z dziennikarzami radia rzeczniczka szpitala Urszula Łaszyńska i dodaje, że dwoje dzieci pozostaje jeszcze w szpitalu, trójka wróciła już do domu.
Rodziców powinny zaniepokoić u dzieci takie objawy jak bóle brzucha, głowy oraz wysoka temperatura.