We wtorek budynek poznańskiego Urzędu Miasta pogrąży się w ciemnościach. To na znak protestu
To protest przeciwko decyzjom rządzących, ograniczających samorządom wpływy z podatków PIT i CIT oraz blokujących dostęp do funduszy unijnych.
Pieniądze, które mają w swojej dyspozycji samorządy, są wydatkowane na bieżące potrzeby, takie jak komunikacja, bezpieczeństwo, porządek, utrzymanie szkół czy pomoc najuboższym. Z dostępnych środków realizowane są także inwestycje poprawiające komfort życia mieszkańców. W wyniku działań rządzących pieniędzy na realizację podstawowych zadań Miasta jest coraz mniej. Samorządy z roku na rok coraz więcej dokładają do oświaty i wielu innych dziedzin. W zamian otrzymują coraz mniejszy udział we wpływach z podatków, a w przyszłości być może także brak dostępu do funduszy unijnych. Na takich działaniach tracą nasi mieszkańcy. Nie możemy się na to godzić - tłumaczy prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Zgodnie z założeniem 1 grudnia światło zgaśnie w miejscach reprezentacyjnych, a często także symbolicznych. Wszystko zostało jednak zaplanowane w taki sposób, aby akcja nie stwarzała zagrożenia dla bezpieczeństwa i zdrowia mieszkańców. Inicjatorem protestu jest Stowarzyszenie "Tak! Samorządy dla Polski", powołane 31 sierpnia w Gdańsku, w 40-lecie podpisania Porozumień Sierpniowych.
Pod koniec października Sejm uchwalił najbardziej antysamorządową ustawę w obecnej kadencji, kolejny raz pozbawiając mieszkańców pieniędzy na potrzeby ich lokalnych społeczności. Tym razem poprzez ograniczenie udziału we wpływach z PIT i CIT - czytamy w piśmie stowarzyszenia.
Ustawa jest obecnie procedowana w Senacie i niebawem ponownie wróci do Sejmu. Członkowie Stowarzyszenia "Tak! Samorządy dla Polski" żądają przerwania przez Parlament RP procesu legislacyjnego nad tą ustawą. Jednocześnie oczekują skierowania do Sejmu własnej inicjatywy ustawodawczej.
W ramach protestu, we wtorek, 1 grudnia światła zgasną symbolicznie w ponad 20 miejscowościach. W Poznaniu ciemność zapadnie na godzinę (od godz. 17 do 18). Światła zgasną w głównym budynku Urzędu Miasta Poznania przy placu Kolegiackim oraz na sąsiadującym z nim Wolnym Dziedzińcu.
Najpopularniejsze komentarze