Jest decyzja w sprawie zamku w Stobnicy
Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez służby wojewody wielkopolskiego decyzja starosty obornickiego została wydana z naruszeniem prawa.
Wojewoda wielkopolski przeprowadził postępowanie w związku ze sprzeciwem prokuratora okręgowego i wnioskiem RDOŚ w Poznaniu. Decyzja wojewody zapadła 30 listopada br. W toku postępowania służby wojewody potwierdziły naruszenie prawa przez starostę obornickiego w części zarzutów prokuratora. Starosta wydał decyzję, pomimo że inwestor nie przedłożył decyzji środowiskowej dla projektowanych parkingów i nie potwierdził prawa inwestora do dysponowania Kanałem Kończak na cele budowalne. Kanał Kończak jest własnością skarbu państwa - przekazuje Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego. Z uwagi na dotychczasowe orzecznictwo sądów administracyjnych, znowelizowane prawo budowlane i upływ czasu wojewoda wielkopolski nie stwierdził nieważności decyzji starosty obornickiego. Wojewoda decyzję w sprawie Stobnicy przekaże poznańskiej prokuraturze jako stronie postępowania - dodaje.
Od wydanej przez wojewodę decyzji stronom postępowania przysługuje prawo wniesienia odwołania do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Przypominamy. W sierpniu wojewoda wielkopolski zawiadomił o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji starosty obornickiego dotyczącej pozwolenia na budowę obiektu mieszkalnego i gospodarczego na obszarze chronionym Natura 2000 Puszcza Notecka. Wniosek w tej sprawie złożył do wojewody prokurator okręgowy w Poznaniu. Pismo prokuratury dotyczy stwierdzenia nieważności decyzji z uwagi na rażące naruszenie prawa oraz wstrzymania jej wykonania. Postępowanie administracyjne miało wstępnie potrwać do połowy września, jednak cały czas jest przekładane.
Już wielokrotnie o tej inwestycji pisaliśmy na łamach naszego portalu. Zamek ma mieć 15 kondygnacji, w tym 1 podziemną oraz ma się w nim znaleźć 46 mieszkań.
Wiosną ubiegłego roku sprzeciw wobec budowy wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu. Wówczas informowano, że inwestycja zajmuje większy teren niż deklarowano. Konkretnie zajmuje więcej niż 2 hektary, a tym samym taka inwestycja wymaga uzyskania decyzji środowiskowej, której inwestor w tym przypadku nie posiada.
Już wcześniej pisaliśmy też o zatrzymaniu 7 osób w związku z tą sprawą. To m.in. inspektorzy Powiatowego Nadzoru Budowlanego w Obornikach, osoby reprezentujące inwestora oraz architekt i główny projektant inwestycji, a także urzędnicy Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Obornikach. Wszystkim zarzuca się przestępstwa urzędnicze - m.in. nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków.
Najpopularniejsze komentarze