Reklama
Reklama

W Parku Wieniawskiego odkryto kolejny schron przeciwlotniczy

fot. Poznańska Grupa Eksploracyjna  / FB ZZM w Poznaniu
fot. Poznańska Grupa Eksploracyjna / FB ZZM w Poznaniu

Odkrycia dokonano w czasie jesiennych prac porządkowych.

- Park im. Henryka Wieniawskiego podczas prac pielęgnacyjnych w drzewostanie odkrył przed nami kolejny schron przeciwlotniczy, potocznie nazywany szczeliną dla niemieckiej ludności mieszkającej w Poznaniu podczas II Wojny Światowej - tłumaczy ZZM. - Prace ze względów bezpieczeństwa musiały zostać przerwane, a my skontaktowaliśmy się z Poznańską Grupą Eksploracyjną, aby ustalić dokładny przebieg podziemnych korytarzy. Jak zwykle pomoc PGE była nieoceniona. Panowie z Grupy oprócz tego, że zinwentaryzowali szczelinę przeciwlotniczą, wskazali dokładne miejsca, gdzie bezpiecznie można poruszać się sprzętem, podczas pielęgnacji zieleni to przede wszystkim społecznie, własnymi siłami zabezpieczyli wejście do schronu, betonowymi płytami, które otrzymaliśmy z Zarządu Dróg Miejskich - dodaje.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Więcej szczegółów zdradza Poznańska Grupa Eksploracyjna. - Wejście wyglądało na łatwe, wszak to okrągła wyrwa w ziemi, w której miejscu było ok. 1,2 metra głębokości. Kiedy nasz kolega pierwszy wszedł rozeznać się w sytuacji, zaalarmował resztę, że schron przykryty jest betonowymi płytami, ale nie takimi zwykłymi "drogowymi", lecz w całości zakryty jest betonowymi drzwiami schronowymi. Kolejna para drzwi jest znacznie uszkodzona i również w każdej chwili może runąć na zasypane schody wejścia do schronu. Kiedy weszliśmy bokiem omijając centralne pęknięcie w płycie, stanęliśmy przed przedsionkiem gazoszczelnym. Za naszymi plecami było wejście, które jest tzw. wejściem szerokim z rampą. Taki rodzaj klatki schodowej był najbezpieczniejszym według wytycznych przy budowaniu takich ukryć przeciwlotniczych. Schody jak i rampa były mocno przysypane ziemią oraz wszelakim gruzem. Na ścianach można było zauważyć charakterystyczne ślady, które są namalowanym kamuflażem ochronnym wejścia. Drugie wyjście jest całkowicie zagruzowane. Posiada również taki sam kamuflaż - opisują eksploratorzy.

To eksploratorzy zabezpieczyli wejście do schronu. - Ziemia została wybrana na głebokośc płyt tak, aby po ich ułożeniu nie wystawały ponad powierzchnię. Reszta prac tzw. ziemnych zajmie sie Zarząd Zieleni Miejskiej w Poznaniu. Wejście do schronu zostało porzadnie zabezpieczone i juz nie zagraza nikomu. W przyszłości podnosząc płyty można ponownie zajrzeć do podziemnych korytarzy - dodają.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
11.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro