Bezdomni grzeją się w windach przy przystankach. " Niestety nie zawsze pozostawiają po sobie porządek"
Strażnicy miejscy ruszyli na kontrole.
Poznańscy strażnicy prowadzą kontrole wind, zwracając szczególną uwagę na przebywanie w nich osób bezdomnych.
Zdarza się, że dyżurny straży otrzymuje interwencję od osoby, która skarży się na stan czystości wind, bo pozostawia on wiele do życzenia. W okresie jesienno-zimowym osoby bezdomne wykorzystują windy do ogrzania się. Niestety nie zawsze pozostawiają po sobie porządek - tłumaczy Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.
Stąd kontrole strażników - na tą chwilę kontrolowane są windy pod Kaponierą, na przystanku Dworzec Główny, czy przystanek Piaśnicka i Piaśnicka/Kurlandzka na Nowym Mieście - dodaje.
Strażnicy zapewniają, że wszelkie uwagi od razu zgłaszane są do zarządcy, a napotkane osoby bezdomne proszone są o opuszczenie miejsca.
Najpopularniejsze komentarze