Reklama

Pracownicy szpitala o reportażu TVN: "treści są nieprawdziwe i zmanipulowane"

Konferencja prasowa pracowników szpitala | fot. WTK
Konferencja prasowa pracowników szpitala | fot. WTK

Lekarze i pielęgniarki pracujący przy Szwajcarskiej nie kryją emocji.

O 14.30 odbył się briefing prasowy przed szpitalem przy ulicy Szwajcarskiej. Dyrekcja szpitala nie kryje oburzenia reportażem, jaki wyemitowano w poniedziałek w programie Uwaga TVN. - Zamiast słów wsparcia, mamy wylany kubeł pomyj na głowę. To się nie powinno nigdy zdarzyć - mówiono podczas briefingu.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Szefostwo placówki podkreśliło, że nieprawdą jest to, że pacjenci w nocy nie mają opieki. Pielęgniarki mają pojawiać się przy pacjentach w nocy co najmniej raz na 1,5 - 2 godziny. Dodatkowo wszystkie sale mają monitoring, więc personel ma podgląd na pacjentów. Zaprzeczono także, by nie działały przyciski alarmowe przy łóżkach.

Wyjaśniono sytuację pacjenta, który rzekomo miał leżeć na korytarzu szpitala, na podłodze. - Pacjent się obsunął i ta pomoc została mu udzielona niemal natychmiast. Całość zdarzenia trwała około 2 minuty, nagranie było zmanipulowane - mówiono. Zapewniono, że nie ma selekcji pacjentów dializowanych, a dializy odbywają się przy ogromnym wysiłku personelu medycznego.

Sławomir Smól, Rzecznik Praw Lekarza w Wielkopolskiej Izbie Lekarskiej przyznał, że jego zdaniem materiał pokazany przez TVN wyczerpuje znamiona przestępstwa. - Mam nadzieję, że nasza kancelaria zajmie się tą sprawą - powiedział.

Inny lekarz, nie kryjąc emocji przyznał, że wszystkim pracownikom jest niezmiernie przykro. - Miesiące naszej pracy podsumowano w ten sposób. Mimo wszystko będziemy wciąż walczyć o naszych chorych i nie poddamy się - tłumaczył.


W trakcie briefingu zaznaczano, że lekarze pracują dzień i noc, starają się, a jeden materiał zmienia ich postrzeganie. Pojawiła się obawa, że wielu lekarzy może odejść z pracy, bo mają dosyć wylewania na nich "pomyj".

Szpital wystąpił z propozycją do dziennikarzy, by odwiedzili wybrany oddział (oczywiście wcześniej przygotowując się do tego) i pokazali sprawiedliwie to, co się na nim dzieje. W placówce już rozpoczęła się kontrola z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Dyrekcja spodziewa się kolejnych kontroli - Urzędu Miasta i Narodowego Funduszu Zdrowia. - Jesteśmy na nie gotowi - podkreślono.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
23.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro