Obostrzenia zostaną poluzowane przed Bożym Narodzeniem? Według prof. Horbana to możliwe

Eksperci nie wykluczają, że za kilka tygodni można spodziewać się poluzowania części obostrzeń.
Do Bożego Narodzenia jeszcze ponad miesiąc, ale wielu Polaków obawia się powtórki z Wielkanocy, kiedy rodziny często nie mogły spędzić tego czasu razem. Jak będzie w grudniu?
- Walczymy teraz o to, aby Święta Bożego Narodzenia można było spędzić normalnie, tak jak w ostatnich latach - powiedział w rozmowie z RMF FM profesor Andrzej Horban, szef grupy rządowych doradców epidemiologicznych.
Według naukowca obecne dane zmniejszają prawdopodobieństwo lockdownu, a obecne restrykcje, dotyczące np. siłowni i galerii handlowych, mogą być przedłużone do połowy grudnia.- Jeżeli nadal będzie to działało, społeczeństwo będzie dopasowywać się do zaleceń tak jak teraz, to należy spodziewać się w ciągu tygodnia czy dwóch spadku liczby zakażeń, zmniejszenia transmisji. O to nam teraz chodzi - wyjaśnił prof. Horban.
Według rządowego doradcy mniejsza liczba wykonywanych testów to dobra informacja. - Wykonujemy testy u ludzi, którzy mają objawy górnych dróg oddechowych. Porzucamy chęć opanowania epidemii, bo ona nie da się opanować metodą kontaktu, robienia wymazów w izolatoriach - tłumaczył, dodając, że takie podejście miało sens przy 500-1000 przypadków w całym kraju.
Najpopularniejsze komentarze