Długie kolejki po rogale. 11 listopada nie liczymy kalorii!
Mieszkańcy Wielkopolski każdego roku w listopadzie spożywają tony rogali świętomarcińskich.
Rzemieślnicy zrzeszeni w Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu sprzedawali zazwyczaj w Dniu Świętego Marcina średnio 250 ton rogali, natomiast przez cały rok 500 ton, czyli około 2,5 miliona sztuk rogali. Obecnie w związku z koronawirusem może być nieco gorzej. Na pewno będziemy w tym roku sprzedawali mniej, ponieważ nie ma imienin ulicy Święty Marcin i nie będziemy mieli klientów, którzy przyjeżdżali z całej Polski i nie tylko. Ja myślę, że będzie to około 75-80 procent tego, co sprzedawaliśmy co roku - mówi w rozmowie z WTK Stanisław Butka z Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu.
Mimo obaw przed cukierniami od samego rana ustawiają się spore kolejki. Przysmaki mają swoich fanów, którzy potrafią w ciągu jednego dnia zjeść nawet kilka sztuk tego wypieku. Fundują sobie tym samym gigantyczną dawkę kalorii (jeden rogal może mieć nawet ponad 1000 kalorii).
Najpopularniejsze komentarze