Reklama
Reklama

Dominikanie odnoszą się do apelu księży: "W tekście zabrakło opowiedzenia się za życiem nienarodzonych"

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Himsan / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Himsan / pixabay.com

Dominikanie także postanowili zabrać głos w sprawie toczącej się w Polsce dyskusji o aborcji.

30 października pisaliśmy na naszym portalu o apelu kilkudziesięciu księży, w tym poznańskich, którzy zwracali uwagę, że powinno się skończyć z używaniem religii do celów politycznych. Teraz głos w tej sprawie zabrali dominikanie, m.in. ci z Poznania.

Jak tłumaczą dominikanie, nie podpisali się pod apelem księży, gdyż pojawiło się w nim sporo braków. Nie zgadzają się także z tonem apelu. - Jeśli pominęlibyśmy milczeniem jego tytuł i deklarację zawartą w pierwszym zdaniu, trudno byłoby się domyśleć, że tekst ten został napisany przez księży. W samej treści apelu trudno znaleźć stwierdzenia, które wskazywałyby na to, że piszą go osoby powołane do tego, by głosić Chrystusa "wszędzie, wszystkim i na wszystkie sposoby" - czytamy w stanowisku dominikanów. Dominikanie zauważają też, że ich zdaniem księża mówią o skończeniu używania religii do celów politycznych, a ich apel jest właśnie politycznym manifestem. - Popełniają ten sam błąd, który wytykają innym, podczas gdy różnica tkwi jedynie w odmiennym programie politycznym - dodają.

- W tekście zabrakło również jednoznacznego opowiedzenia się za życiem nienarodzonych. Jan Paweł II w encyklice "Evangelium Vitae" w bardzo wyraźny sposób mówi o stanowisku Kościoła w tej sprawie: "Żadna okoliczność, żaden cel, żadne prawo na świecie nigdy nie będą mogły uczynić godziwym aktu, który sam w sobie jest niegodziwy, ponieważ sprzeciwia się Prawu Bożemu, zapisanemu w sercu każdego człowieka, poznawalnemu przez sam rozum i głoszonemu przez Kościół" (62). Zamiast tego w Apelu możemy znaleźć wezwanie do "solidarnej opieki nad słabszymi, niepełnosprawnymi, samotnymi". To wszystko jest ważne, natomiast Apel, choć został skierowany do nas w konkretnej społecznej sytuacji, w ogóle nie porusza kwestii spornej.

To nie koniec. - W apelu brakuje również odniesienia do tego, co dzieje się obecnie na ulicach. Autorzy chcą "wyrazić stanowisko w kilku sprawach, które budzą gniew i bunt protestujących". Jednak nie zwracają zupełnie uwagi na całość tego zjawiska. Zgadzając się z protestującymi w "kilku sprawach", nawet nie zająknęli się o formie tych protestów. Od zwykłych księży można byłoby oczekiwać, że będą ze swoimi parafianami - nie tylko z tymi, którzy są na ulicach i profanują kościoły, ale też z tymi, którzy się w tych kościołach modlą. Troska duszpasterska powinna obejmować wszystkich. Zamiast tego zwykli parafianie, którzy często pozostają zagubieni w tej sytuacji, otrzymują Apel solidaryzujący się z demonstrantami.

Pod apelem podpisali się dominikanie:

Cezary Binkiewicz OP (Warszawa)
Michał Chaberek OP (Warszawa)
Andrzej Chlewicki OP (Jamna)
Grzegorz Doniec OP (Tarnobrzeg)
Jacek Dudka OP (Kijów)
Marek Grzelczak OP (Jarosław)
Cezary Jenta OP (Ustroń)
Wojciech Jezienicki OP (Wrocław)
Hieronim Kaczmarek OP (Gdańsk)
Dariusz Kantypowicz OP (Warszawa)
Grzegorz Kluz OP (Jamna)
Piotr Kołacz OP (Warszawa)
Marek Krysztopik OP (Warszawa)
Jarosław Kupczak OP (Kraków)
Norbert Lis OP (Poznań)
Maciej Niedzielski OP (Praga)
Jacek Norkowski OP (Gidle)
Krzysztof Parol OP (Małe Ciche)
Arnold Pawlina OP (Fryburg)
Paweł Pobuta OP (Tarnobrzeg)
Jacek Salij OP (Warszawa)
Tomasz Samulnik OP (Kraków)
Wojciech Surówka OP (Lednica)
Michał Śliż OP (Poznań)
Karol Wielgosz OP (Tarnobrzeg).

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
11.50 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro