Awantura na stacji benzynowej. 32-latek chciał wynieść butelkę wódki
Mężczyzna został zatrzymany kilkadziesiąt minut po zdarzeniu.
W ubiegłym tygodniu jastrowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w gminie Tarnówka, mężczyzna napadł na pracownika stacji benzynowej. Policjanci ustalili, że 29-letniego mieszkańca gminy Tarnówka zaatakował mężczyzna, który grożąc pobiciem i użyciem przemocy chciał opuścić stację nie płacąc za butelkę wódki. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że gdyby nie szybka reakcja kolegi z którym pracował na zmianie agresywny mężczyzna od gróźb zdołałby przejść do czynów. Napastnik słysząc krzyk szybko oddalił się z budynku stacji. Zanim jednak uciekł podbiegł do jednego z zaparkowanych samochodów i rozciął ostrym narzędziem oponę. Okazało się, że to auto pracownika stacji benzynowej, któremu wcześniej groził.
Analiza przebiegu zdarzenia, zachowania sprawcy oraz ustalony rysopis podejrzanego bardzo szybko doprowadziły policjantów do 32-letniego mieszkańca gminy Tarnówka. Kilkadziesiąt minut po zaistniałym przestępstwie, mundurowi zatrzymali podejrzanego. Jak się okazało 32-latek był kompletnie pijany, badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie blisko dwa i pół promila alkoholu - relacjonuje podkom. Maciej Forecki, oficer prasowy policji w Złotowie.
Śledczy zajmujący się sprawą zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu i przeprowadzili szereg czynności procesowych gromadząc materiał dowodowy. 23 października br. 32-latek został doprowadzony do prokuratury, tam usłyszał zarzut usiłowania rozboju - dodaje.
Mężczyzna został objęty dozorem policji oraz ma też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Dodatkowo po dokonaniu wyceny uszkodzonego mienia 32-latek usłyszy kolejny zarzut. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.